piątek, 12 lutego 2016

Mesjasz. Jak wyglądał?




Mesjasz

Co mówi o nim Stary Testament?
Spróbujmy odpowiedzieć na te pytanie uwzględniając:
Nie… dzisiejsze nauki kościołów czy zborów.
Nie… nauki czasów reformacji.
Nie … nauki z czasów schizm.

Ale Cofnijmy się aż na początek i spróbujmy myśleć w takich kategoriach, w jakich robili to wierzący z I wieku. To naprawdę zdumiewające jak historia kościoła może mieć wpływ na nasze myślenie. Zacznijmy od wyglądu. Ilu z was wyobraża sobie

Jezusa, jako właśnie kogoś takiego?





Jezus bardzo często przedstawiany jest z okręgiem wokół głowy. Spójrzcie na rysunek pierwszy i drugi. Powodem dla którego Artyści umieścili ten okrąg jest to że chcieli przedstawić halo. W Piśmie (Biblii) oczywiście nie znajdziemy opisu żadnego halo, lub czegoś podobnego temu. Możemy jednak odnaleźć takie praktyki w innych religiach. Religiach pogańskich z punktu widzenia Judeo-Chrześcijaństwa. Według legend babilońskich, egipskich czy choćby hinduskich bogowie byli utożsamiani ze słońcem, a wiec ich wizerunki zawierały jakiś element słoneczny. Okrąg w tym przypadku oznacza słońce i niestety Mesjasz Izraela jest czczony właśnie z tym solarnym symbolem.

Oczywiście jak wiemy z kart Nowego Testamentu Jezus został przemieniony, gdy rozmawiał z Mojżeszem i Eliaszem na górze Tabor, a Jan w Apokalipsie opisuje Jezusa w pełni blasku i chwały. Jedynie z tym można powiązać ikonografie Jezusa z promieniami słońca wokół jego głowy. Lecz nigdzie nie zobaczymy w piśmie opisu słonecznej tarczy wokół postaci Mesjasza. Zobaczmy opis biblijny.

„I został przemieniony przed nimi, i zajaśniało oblicze jego jak słońce, a szaty jego stały się białe jak światło.”
 (Mateusza 17:2)

Tyle wyczytujemy na temat oblicza samego Mesjasza. Na górze Tabor Syn objawił trojgu swym uczniom swój wygląd, Ale czy każdy widział go w takiej postaci? Nie... dano Go było zobaczyć tylko nielicznym. A więc czy jesteśmy w stanie pokazać jaki był Jego wygląd? To niemożliwe poprzez zbyt małą liczbę danych. Jeśli nie możemy tego określić pozostają nam prywatne objawienia i przedmioty-relikwie jak choćby Całun Turyński. Lecz sprawa wygląda następująco. Objawienia są trudną sprawą to rzeczy nowe, które powinny być badane ze zgodnością Pisma. Wiemy także z dziejów pierwszych wierzących, że objawienia takie służą podbudowaniu całości zboru / kościoła. Więc takie objawienia służą w celu potwierdzenia pism, czyli Biblii, dokładniej Tanaku, Starego Testamentu. W tamtym czasie to było jedyne źródło, które mogło by być podstawą dla relacji o przyjściu Mesjasza. Spróbujcie sobie wyobrazić, że jesteście w tamtych czasach. Nie macie spisanego Nowego Testamentu/Brit HaDaszy nagle ktoś mówi o pewnym człowieku z daleka, który wypełnił jakieś proroctwa i jest Mesjaszem, królem świata. Jak byście zareagowali? I tu historia jest bardzo ciekawa, bo to przesłanie trwa nadal wśród nas dziś. To niebywałe. Nie jesteście ciekawi jak to mogło się stać, że nawet poganie, czyli ludzie, którzy nie byli w temacie.... wiecie... nagle zaczęli wierzyć? Natomiast z relikwiami sprawa wygląda tak, że nie mamy pewności co do autentyczności tych artefaktów, minęło już 2 tysiące lat to musimy uwzględnić. Oczywiście możemy przyjąć, że Całun jest prawdziwy, ale miejmy na względzie też 2 przykazanie Boże, które jest zawarte w Księdze Wyjścia. W kontekście tego przykazania staje się bezcelowe określenie dla wierzącego wyglądu Mesjasza, gdyż nawet gdybyśmy znali pełen kompletny wygląd Boga, to i tak mamy zakaz tworzenia jego obrazu i oddawania mu czci. Oczywiście, jeśli uznajemy że całe Pismo Święte jest natchnione przez Boga. Jest druga strona i możemy uznać wyższość nauk dzisiejszego kościoła i powiedzieć mimo unieważnienia doktryny Pisma, jako natchnionego, że takowe obrazy możemy czynić w celach adoracji. Oczywiście każdy może czcić wszystko co chce i jak chce. W II Księdze królewskiej mamy ciekawy opis czynów Izraelitów.

„7 Stało się tak, bo Izraelici zgrzeszyli przeciwko Jahweh, Bogu swemu, który ich wyprowadził z Egiptu, spod ręki faraona, króla egipskiego. Czcili oni bogów obcych 8 i naśladowali obyczaje ludów, które Jahweh wypędził przed Izraelitami, oraz królów izraelskich, których wybrali. 9 I wymyślili sobie Izraelici rzeczy przewrotne na przekór Jahweh, Bogu swemu. Zbudowali sobie wyżyny we wszystkich swoich miejscowościach - od wieży strażniczej aż do miasta warownego. 10 Ustawili sobie stele i aszery na każdym wyniosłym pagórku i pod każdym drzewem zielonym. 11 I składali ofiary kadzielne tamże - na wszystkich wyżynach - podobnie jak ludy, które Jahweh usunął przed nimi. Spełniali czyny grzeszne, drażniąc Jahweh. 12 I służyli bożkom, o których Jahweh powiedział im: «Nie czyńcie tego!»
13 Jahweh jednak ciągle ostrzegał Izraela i Judę przez wszystkich swoich proroków i wszystkich "widzących", mówiąc: «Zawróćcie z waszych dróg grzesznych i przestrzegajcie poleceń moich i postanowień moich, według całego Prawa, które nadałem waszym przodkom i które przekazałem wam przez sługi moje - proroków». 14 Lecz oni nie słuchali i twardym uczynili swój kark, jak kark ich przodków, którzy nie zawierzyli Jahweh, Bogu swojemu. 15 Odrzucili przykazania Jego i przymierze, które zawarł z przodkami, oraz rozkazy, które im wydał. Szli za nicością i stali się niczym - naśladując ludy wokół siebie, co do których przykazał im Jahweh, aby nie postępowali tak, jak one. 16 Odrzucili wszystkie polecenia Jahweh, Boga swego, i ulali sobie posągi - dwa cielce. Zrobili sobie aszerę i oddawali pokłon całemu wojsku niebieskiemu, i służyli Baalowi. 17 Przeprowadzali synów swoich i córki przez ogień7. Uprawiali wróżbiarstwo i czarnoksięstwo. Oddali się czynieniu tego, co jest złe w oczach Jahweh, drażniąc Go. 18 Wtedy Jahweh zapłonął gwałtownym gniewem przeciw Izraelowi i odrzucił go od swego oblicza. Pozostało tylko samo pokolenie Judy.
19 Również Juda nie przestrzegał poleceń Jahweh, Boga swego, i naśladował obyczaje, które Izrael wprowadził. 20 Wtedy Jahweh odrzucił całe potomstwo Izraela, poniżył je i wydał je w moc łupieżców, aż wreszcie odrzucił je od swego oblicza. 21 Albowiem oderwał Izraela od domu Dawida, a Izrael obrał sobie za króla Jeroboama, syna Nebata. Jeroboam zaś oderwał Izraela od Jahweh i doprowadził go do wielkiego grzechu. 22 Izraelici naśladowali wszystkie grzechy, które Jeroboam popełnił - nie odstąpili od nich. 23 Aż wreszcie Jahweh odrzucił Izraela od swego oblicza, tak jak zapowiedział przez wszystkie sługi swoje, proroków. I przesiedlił Izraelitów z własnego kraju w niewolę do Asyrii, gdzie są aż do dnia dzisiejszego.”
(2 Królewska 17:7-23)


Izrael naśladował rzeczy, które czynili poganie. O jakim Prawie jest tutaj mowa? O jakich obyczajach?

„(1) I przemówił Jahweh do Mojżesza tymi słowy:
(2) Przemów do synów izraelskich i powiedz im: Ja, Jahweh, jestem Bogiem waszym.
(3) Nie czyńcie tak, jak się czyni w ziemi egipskiej, w której mieszkaliście. Nie czyńcie też tak, jak się czyni w ziemi kanaanejskiej, do której was prowadzę. Nie postępujcie według ich obyczajów.”
(Kapłańska 17:1-3)

Z ziem starożytnego Egiptu i Kanaanu wiemy jakie to były praktyki. Te fragmenty Biblii każdy może wykorzystać w celu pokazania, że nie popiera tych rzeczy i ma podporę w Starym Testamencie. Czy jest możliwe ekumeniczne wplątanie tych obrazów do wspólnych między dogmatycznych celebracji, mszy, czy zgromadzeń? Tak, ale pod warunkiem, że usunie się prawdę, lub jak kto woli zatai się część Biblii tak, by wierni nie zwracali uwagi na szczegóły. Czy Nowy Testament też coś mówi w tym temacie?

„Umiłowany! Nie naśladuj tego, co złe, ale to, co dobre. Kto czyni dobrze, z Boga jest, kto czyni źle, nie widział Boga.” (3 Jana 1:11)

Czy jest możliwe, by Żydzi zaakceptowali takiego właśnie Mesjasza. O takich znakach i takim wyglądzie? Niestety nie… Myślę, że sam Mesjasz nie jest (nie byłby) zadowolony z takiego przedstawiania go. Jeśli zauważyliście każdy obraz Jezusa przedstawia Go z długimi włosami, co jest bardzo interesujące…

„ Czyż sama natura nie poucza was, że mężczyźnie, jeśli zapuszcza włosy, przynosi to wstyd,”
(1 Koryntian 11:14)


Paweł pisze tutaj o kwestii wyglądu, czyli zachowania, jakie powinien mieć mężczyzna i kobieta. Szczególnie podczas modlitwy i prorokowania. Przeczytajcie cały kontekst tej wypowiedzi w liście. Ja wyciągnąłem ten wers, aby pokazać wam, że dla mężczyzn w tamtym czasie było haniebne zapuszczanie długich włosów. Ale skąd mógł się wziąć taki pomysł przedstawiania Jezusa? Długie włosy… jeśli wykorzystamy Biblię to nasuwa się jedynie Ofiara Nazireatu!

„Tak mów do Izraelitów: gdy jaki mężczyzna lub kobieta złoży ślub nazireatu, aby się poświęcić dla Jahweh, musi się powstrzymać od wina i sycery (mocny napój sfermentowany, sporządzany z owoców, zwłaszcza z daktyli, z niektórych zbóż lub miodu), nie może używać octu winnego i octu z sycery ani soku z winogron; nie wolno mu jeść winogron zarówno świeżych, jak i suszonych. Przez cały czas trwania nazireatu nie będzie niczego spożywać z winnego szczepu, począwszy od winogron niedojrzałych aż do wytłoczyn. Przez cały czas trwania nazireatu nożyce nie dotkną jego głowy. Dopóki nie upłynie czas, na który poświęcił się Jahweh, będzie święty i ma pozwolić, by włosy jego rosły swobodnie. W okresie, kiedy jest poświęcony dla Jahweh, nie może się zbliżyć do żadnego trupa. Nawet przy swoim zmarłym ojcu, matce, bracie czy siostrze nie może zaciągnąć nieczystości, gdyż nosi na swej głowie [znamię] poświęcenia dla Jahweh. Podczas całego okresu trwania nazireatu jest poświęcony dla Jahweh. Gdyby jednak ktoś nagle przy nim umarł, i sprowadził przez to nieczystość na jego poświęconą głowę, to on ostrzyże ją w dniu oczyszczenia: ostrzyże ją dnia siódmego. Ósmego dnia przyniesie dwie synogarlice albo dwa młode gołębie kapłanowi przy wejściu do Namiotu Spotkania. Jednego złoży kapłan, jako ofiarę przebłagalną, drugiego zaś na ofiarę całopalną, i dokona przebłagania za niego, za winę, jaką zaciągnął przy zwłokach zmarłego. W ten dzień zostanie znów głowa jego poświęcona. Poświęci się znowu dla Jahweh na czas nazireatu i przyprowadzi baranka rocznego jako ofiarę zadośćuczynienia. Poprzedni jednak okres nie będzie policzony, gdyż splamił swoje poświęcenie. Takie jest prawo dotyczące nazirejczyków. W dniu, kiedy upłynie czas nazireatu, przyprowadzi się go ku wejściu do Namiotu Spotkania. A on przyniesie jako dar ofiarny dla Jahweh baranka jednorocznego bez skazy na ofiarę całopalną, dalej, jednoroczną owieczkę bez skazy na ofiarę przebłagalną i barana bez skazy jako ofiarę biesiadną, nadto kosz chlebów przaśnych z najczystszej mąki zaprawionej oliwą i przaśne podpłomyki pomazane oliwą, łącznie z przynależną do nich ofiarą pokarmową i płynną. Kapłan zaniesie wszystko przed Jahweh i złoży ofiarę przebłagalną oraz ofiarę całopalenia. Barana natomiast złoży jako ofiarę biesiadną dla Jahweh, łącznie z koszem chlebów przaśnych. Kapłan złoży potem jego ofiarę pokarmową i płynną. Wtedy u wejścia do Namiotu Spotkania ostrzyże nazirejczyk swe poświęcone włosy i rzuci je w ogień, w którym płonie ofiara biesiadna. Następnie weźmie kapłan ugotowaną łopatkę barana, chleb przaśny z kosza oraz przaśny podpłomyk i złoży je na ręce nazirejczyka, gdy on już ostrzyże swe włosy. Kapłan darami ofiarnymi wykona gest kołysania przed Jahweh; jest to święty dar należny kapłanowi prócz mostka kołysania i uda odłożonego na ofiarę. Odtąd może nazirejczyk pić wino. Takie jest prawo odnoszące się tak do nazirejczyka, który złoży śluby, jak do darów ofiarnych ślubowanych Jahweh, niezależnie od tego, na co go stać. Stosownie do ślubu winien wypełnić wszystkie prawa swego nazireatu..”
(Liczb 6:2-21)


Czyli Nazireat (od hebr. נזיר, nazir, poświęcenie) –oparty na prawie Mojżesza, czasowy lub wieczysty ślub pełnego poświęcenia się Bogu. Osoba składająca śluby, czyli nazirejczyk (nazyrejczyk), zobowiązywał się na cały czas trwania ślubów do:

-abstynencji od wszelkich napojów alkoholowych, włącznie z octem winnym oraz spożywania winogron (Lb 6,3),
-niestrzyżenia włosów i brody (Lb 6,5),
-niezbliżania się do zwłok (Lb 6,7)

W przypadku naruszenia zasad nazireatu musi zostać on przerwany i unieważniony. Po złożeniu odpowiedniej ofiary i oczyszczeniu ślub nazireatu może zostać złożony na nowo.

Kto był Nazirejczykiem w Biblii?

1) Samson.

„(4) Tylko teraz uważaj, nie pij wina i mocnego napoju ani nie jedz niczego nieczystego.
(5) Gdyż oto poczniesz i porodzisz syna: brzytwa nie przejdzie po jego głowie, gdyż chłopiec ten od urodzenia będzie nazyrejczykiem Bożym i zacznie wybawiać Izraela z ręki Filistyńczyków.
(6) I poszła ta kobieta, i powiedziała do swego męża tak: Przyszedł do mnie mąż Boży, wygląd jego był jak wygląd anioła Bożego, niesamowity bardzo; nie zapytałam go, skąd jest, a on nie powiedział mi swego imienia,
(7) tylko rzekł do mnie: Oto poczniesz i porodzisz syna; ale teraz nie pij wina ani mocnego napoju, ani nie jedz niczego nieczystego, gdyż chłopiec ten od urodzenia aż do dnia swojej śmierci będzie nazyrejczykiem Bożym.”
(Sędziów 13:4-7)

2) Samuel.

„I złożyła ślubowanie, mówiąc: Jahweh Zastępów! Jeśli wejrzysz na niedolę swojej służebnicy i jeśli wspomnisz na mnie, a nie zapomnisz o swojej służebnicy i dasz swojej służebnicy męskiego potomka, to ja oddam go Jahweh po wszystkie dni jego życia, i nożyce nie dotkną jego głowy.”
(1 Samuela 1:11)


3) Jan Chrzciciel

„Będzie bowiem wielki przed Jahweh; i wina, i napoju mocnego pić nie będzie, a będzie napełniony Duchem Świętym już w łonie matki swojej.”
(Łukasza 1:15)


4) Paweł z Tarsu.

„A Paweł przebywał tam jeszcze dłuższy czas, po czym pożegnawszy się z braćmi, odpłynął do Syrii, a wraz z nim Pryscylla i Akwila; w Kenchreach dał ostrzyc głowę, bo uczynił ślub.”
(Dzieje 18:18)


5) Nazirejczycy w Dziejach Apostolskich.

„(23) Zrób więc to, co ci mówimy: Jest między nami czterech mężów, którzy uczynili ślub;
(24) weź ich, poddaj się wraz z nimi oczyszczeniu i pokryj za nich koszty, aby mogli ostrzyc głowy; wtedy wszyscy poznają, że to, co im o tobie powiedziano, nie odpowiada prawdzie, lecz że i ty sam przestrzegasz Prawa.
(25) Co się zaś tyczy pogan, którzy uwierzyli, wysłaliśmy na piśmie nasze zalecenie, aby się wystrzegali rzeczy ofiarowanych bałwanom i krwi, i tego, co zadławione, i nierządu.
(26) Wówczas Paweł, wziąwszy owych mężów, poddał się wraz z nimi oczyszczeniu następnego dnia i wszedł do świątyni, zgłaszając zakończenie dni oczyszczenia i czas złożenia ofiary za każdego z nich.”
(Dzieje 21:23-26)


Pytanie?

Czy Jezus był Nazirejczykiem? Od urodzenia? Jeśli tak to miał długie włosy, jeśli nie… to niczym się nie wyróżniał pośród ludzi.

Po powrocie z Egiptu Jezus zamieszkał w mieście Nazaret. Dlatego zwany był Nararejczykiem, czyli pochodzącym z Nazaretu. Nazireat, a Nazaret. Nazwy niby podobne, ale nie takie same. Czy Jezus złożył takie śluby wzorując się na nazwie Jego pochodzenia? Nie… z tego to nie wynika. Rozważając dalej.

- Nie ma żadnej wzmianki, że Jezus taki ślub złożył albo on sam, albo choćby jego rodzice.
- Nazirejczyk nie mógł pić alkoholu. Jezus pił.
- Nazirejczyk nie mógł dotykać zmarłego. Jezus dotykał.

Skoro Jezus nie złożył takiego ślubu to i zakaz strzyżenia go nie dotyczył, więc w mocy nad nim pozostawało prawo, aby, jako mężczyzna nie miał długich włosów. Przynajmniej tak długich, że z tyłu przypominałby kobietę, jak się przedstawia na wielu obrazach. Spójrzmy na scenę Paschy opisaną przez Łukasza.

„(15)I rzekł do nich: Gorąco pragnąłem spożyć tę wieczerzę paschalną z wami przed moją męką;
(16) Powiadam wam bowiem, iż nie będę jej już spożywał, aż nastąpi spełnienie w Królestwie Bożym.
(17) I wziąwszy kielich, i podziękowawszy, rzekł: Weźcie go i rozdzielcie między sobą;
(18) Powiadam wam bowiem, iż odtąd nie będę pił z owocu winorośli, aż przyjdzie Królestwo Boże. (19) I wziąwszy chleb, i podziękowawszy, łamał i dawał im, mówiąc: To jest ciało moje, które się za was daje; to czyńcie na pamiątkę moją.
(20) Podobnie i kielich, gdy było po wieczerzy, mówiąc: Ten kielich, to nowe przymierze we krwi mojej, która się za was wylewa.”
(Łukasza 22:15-18)


Pascha jest odrębnym tematem, jaki chciałbym wam opowiedzieć, ale z 15 wersetu wiemy, że Jezus chciał spożyć wieczerze z uczniami przed śmiercią. Wiemy, że ze świętem Paschy wiąże się spożywanie Baranka i picie wina. To nas szczególnie interesuje. Podczas Paschy podnosimy kielichy (z winem) 4 razy, a Łukasz ukazuje nam 2 z 4 kielichów. Tak Apostołowie pili według tej relacji, co najmniej 2 razy. Spójrzmy na werset 16 i 18 jest on bardzo Ciekawy. Według niego okres „Nazireatu” dopiero!... Miał nastąpić po skończeniu wieczerzy a zakończyć się miał, gdy odbudowane będzie Królestwo Boże. Jedynie tutaj mamy poszlakę dotyczącą Mesjasza, jako Nazirejczyka Bożego.

Inna relacja.

„(23)Potem wziął kielich, podziękował, dał i pili z niego wszyscy.
(24) I rzekł im: To jest krew moja nowego przymierza, która się za wielu wylewa.
(25) Zaprawdę powiadam wam, nie będę już odtąd pił z owocu winorośli, aż do owego dnia, gdy go będę pił na nowo w Królestwie Bożym.”
(Marka 14:23-25)


Czyli picie Wina już mamy. Teraz o dotykaniu się zmarłych.

(18) Gdy to do nich mówił, oto pewien przełożony (synagogi) przyszedł, złożył mu pokłon i rzekł: Córka moja dopiero co skonała, lecz pójdź, połóż na nią swą rękę, a ożyje.
(19) I wstał Jezus, i poszedł za nim wraz z uczniami swymi.(…)
(23) A gdy przyszedł Jezus do domu przełożonego i ujrzał flecistów oraz zgiełkliwy tłum,
(24) Rzekł: Odejdźcie, bo nie umarła dziewczynka, lecz śpi. I naśmiewali się z niego.
(25) A gdy wygnano tłum, wszedł i ujął ją za rękę, i wstała dziewczynka.”
(Mateusza 9:18-19.23-25)


Jezus dotykał umarłych, więc jeśli złożyłby ślub Nazireatu, złamałby go i wtedy złamałby również samo Prawo. Gdyby tak zrobił nie byłby już idealną ofiarą (bezgrzeszną).

A co z octem? Co pił Jezus, gdy wisiał na krzyżu? Ocet?

„(28) Potem Jezus, wiedząc, że się już wszystko wykonało, aby się wypełniło Pismo, powiedział: Pragnę.
(29) A stało tam naczynie pełne octu; włożywszy więc na pręt hizopu gąbkę nasiąkniętą octem, podali mu do ust.”
(Jana 19:28-29)


Wątpliwe wiec by Jezus był Nazirejczykiem. Ale co z tytułem Nararejczyka? Spójrzmy do pisma,Józef z Egiptu wraz z rodziną i..

"A przyszedłszy tam, zamieszkał w mieście zwanym Nazaret, aby się spełniło, co powiedziano przez proroków iż Nazarejczykiem nazwany będzie."
(Mateusza 2:23)


Mowa tu o Jezusie,ale skąd to się wzieło? Skąd Mateusz i inni wzięli to proroctwo?

" I wyrośnie różdżka z pnia Isajego, a pęd z jego korzeni wyda owoc."
(Izajasza 11:1)


"Przynieśliśmy wieść jako dziecię przede Nim, jako korzeń w spragnionej ziemi. ..."
(Izajasza 53:2)


Z innych tłumaczeń latorośl, gałązka. Ale co to znaczy? Musimy spojrzeć na znaczenie miasta Nazaret.

Nazaret wywodzi się z hebrajskiego słowa „necer”, oznaczającego „zieloną gałązkę”. Przyjmujemy wiec zgodnie z proroctwem biblijnym mówiącym, że Jezus jest potomkiem z rodu Dawida (zielona gałązka, która wyrosła z korzenia Dawida).

Nazwa odnosi się do tego, że Jezus jest z lini genealogicznej Króla Dawida, więc ma prawo zasiąść na tronie Izraela. Idźmy dalej.

Izajasz prorokuje nam trochę o wyglądzie Mesjasza zobaczmy.

„Mój grzbiet nadstawiałem tym, którzy biją, a moje policzki tym, którzy mi wyrywają brodę; mojej twarzy nie zasłaniałem przed obelgami i pluciem.”
(Izajasz 50:6)


Izajasz pod natchnieniem wypowiada słowa Boga, tutaj wiemy, że Mesjasz miał mieć brodę. To jest jakaś poszlaka dotycząca wyglądu. Pamiętajcie zawsze sami sięgajcie po swoje Biblie i czytajcie cały kontekst przedstawianych przeze mnie cytatach z Pisma. Zakładam, że to, co pokazuje jest wam trochę znane i nie muszę opisywać całego kontekstu zdań. Wracając… w kręgach chrześcijańskich dziś szczególnym znakiem jest to, by mieć ogoloną twarz i nie wiele osób zapuszcza brodę, choć ciekawym jest, że w czasie Mesjasza i nawet dziś Żydzi zapuszczają długie brody. Czyli jeśli ktoś wyobrażał sobie Jezusa z gładką i piękną cerą to niestety muszę was zmartwić, że są małe szanse na to patrząc na dawną kulturę bliskiego wschodu.

Tutaj musimy zobaczyć na jeszcze jeden ważny fakt. Mesjasz był potomkiem Abrahama, Jakuba, Judy, Króla Dawida itd. Wywodził się z plemienia Judy. Więc był Izraelitą. Po niewoli Babilońskiej, plemienia Judy i Benjamina zasymilowały się tworząc państwo, które po powstaniu Machabeuszów (II w.p.n.e), wpadło pod wpływy polityczne Rzymu. Mamy I w.n.e i narodziny Mesjasza. Miriam, czyli Maria, która opiekowała się małym Jezusem. Była też żydówką, tak jak Józef jej mąż. Czyli Mesjasz był Izraelitą, lub jak kto woli z pochodzenia Żydem.

Jak więc wyglądał Jezus? Co możemy jeszcze o nim wyczytać? Pismo mówi, że niekoniecznie ładnie wyglądał.

„(2)Wyrósł bowiem przed nim jako latorośl i jako korzeń z suchej ziemi. Nie miał postawy ani urody, które by pociągały nasze oczy i nie był to wygląd, który by nam się mógł podobać. (3) Wzgardzony był i opuszczony przez ludzi, mąż boleści, doświadczony w cierpieniu jak ten, przed którym zakrywa się twarz, wzgardzony tak, że nie zważaliśmy na Niego. (4) Lecz on nasze choroby nosił, nasze cierpienia wziął na siebie. A my mniemaliśmy, że jest zraniony, przez Boga zbity i umęczony. (5) Lecz on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jesteśmy uleczeni.”
( Izajasza 53:2-5)


Izajasz znów prorokuje o Mesjaszu, mówi wprost o nim. Był pospolity, a może nawet brzydki z wyglądu, patrząc na te z perspektywy naszego świata. Izajasz stoi w opozycji do tego, co pokazują „Święte obrazki” Jezus nie był pięknym urodziwym mężem. Może i to było jednym z tych powodów, dlaczego Żydzi Go nie przyjęli? Spodziewali się może kogoś… bardziej chwalebnego?

Z biblii czytamy także, że Jezus łatwo wtapiał się w tłum.

„A uzdrowiony nie wiedział, kto to był, bo Jezus niepostrzeżenie oddalił się od tłumu, który był na tym miejscu.”
(Jana 5:13)


Judasz musiał dać jakiś znak ludziom, by pojmali właściwego Jezusa.

„(43) I zaraz, gdy On jeszcze mówił, nadszedł Judasz, jeden z dwunastu, a z nim zgraja z mieczami i kijami od arcykapłanów i uczonych w Piśmie, i starszych.
(44) A ten, który go wydał, dał im znak, mówiąc: Ten, którego pocałuję, jest nim; bierzcie go i prowadźcie uważnie.
(45) I zaraz podszedłszy, przystąpił do niego i rzekł: Mistrzu! I pocałował go.
(46) A oni rzucili się na niego i pochwycili go.”
(Marka 14:43-46)


Judasz musiał Go pocałować, aby Go wskazać, ponieważ nie było możliwości
podania nieomylnego opisu Jezusa. Po to był właśnie potrzebny pocałunek Judasza.
Jak więc mógł wyglądać? Spójrzmy na te obrazki.


Naukowcy znaleźli czaszkę I wiecznego Żyda i zrekonstruowali ją by ukazać jak mógł wyglądać mężczyzna z tamtego okresu. Wyniki ich pracy możemy zobaczyć powyżej. Nie mówię, że Jezus właśnie tak wyglądał, ale pewnie bliżej Mu było właśnie do tego zdjęcia, niż do tych postaci z obrazów, które znamy. Mógł też wyglądać tak.


Chcę nadmienić, że próbujemy opisać postać, w którą przeobraził się Bóg, by wypełnić swoją wolę. Opisujemy człowieczą postać Jezusa. Bo jak wiemy.

„Nadto powiedział: (Bóg) Nie możesz oglądać oblicza mojego, gdyż nie może mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu.”
(Wyjścia 33:20)


„Boga nikt nigdy nie widział, lecz jednorodzony Syn, który jest na łonie Ojca, objawił go”
(Jana 1:18)


W I Księdze Mojżeszowej 32.30, Jakub widział Boga pod postacią anioła; nie widział tak naprawdę Boga. Rodzice Samsona byli przerażeni po tym jak uświadomili sobie, że widzieli Boga (Księga Sędziów 13.22), ale widzieli Go tylko pod postacią anioła. Jezus był Bogiem w ludzkiej postaci (Ew. Jana 1.1, 14), więc gdy ludzie Jego zobaczyli, to naprawdę oglądali Boga. Zatem tak, Boga można „oglądać” i wielu ludzi „oglądało” Boga. Jednak nikt nie widział Boga, objawionego w pełni swej chwały. Jezus nie chodził z Halo wokół głowy. Jeśli to pojęliśmy idźmy dalej.

Jaki ubiór mógł nosić?




Być może taki… Ale co wiemy? Na pewno miał płaszcz (Tałes/Talit) z frędzlami, czyli cicit. Co to takiego?

„(38) Przemów do synów izraelskich i powiedz im, żeby oni i ich potomkowie porobili sobie frędzle na skrajach swoich szat, a przy frędzlach na skraju umieścili sznurki z fioletowej purpury.
(39) Będziecie mieli te frędzle po to, abyście, gdy na nie spojrzycie, przypomnieli sobie wszystkie przykazania Pańskie, i abyście je pełnili, a nie dali się zwieść swoim sercom i swoim oczom, które was prowadzą do bałwochwalstwa,
(40) Abyście pamiętali i wypełniali wszystkie moje przykazania, i byli świętymi Boga waszego.”
(Liczb 15:36-40)


"Sporządź sobie frędzle na czterech końcach płaszcza, którym się okrywasz" 
(Powtórzonego Prawa 22:12). 

Płaszcz to tzw Szal modlitewny zakładany podczas modlitwy. Płaszcz nie jest szalem modlitewnym jeśli nie ma przyczepionych frędzli.

Frędzle cicit to coś, co każdy Żyd był w obowiązku nosić. Nawet ten żyjący w I wieku.



Jest on robiony w niektórych kręgach żydowskich do dzisiaj. A pamiętacie historię kobiety cierpiącej na krwotok? Została uzdrowiona dotykając się rąbka Jego szaty.

„(20) A oto niewiasta, która od dwunastu lat cierpiała na krwotok, podeszła z tyłu i dotknęła się skraju szaty jego.
(21) Mówiła bowiem do siebie: Bylebym się tylko dotknęła szaty jego, będę uzdrowiona.”
(Mateusza 9:20-21)


Dlaczego nastąpiło uzdrowienie? Bo ta kobieta zastosowała literalnie proroctwo Mesjańskie.

„(20) Ale dla was, którzy boicie się mojego imienia, wzejdzie słońce sprawiedliwości z uzdrowieniem na swoich skrzydłach.”
(Micheasza 3:20)


To odrębny temat do rozważań, ważne jest to przesłanie, że cicit posiadał Mesjasz, a gdy mowa w Biblii o szatach, dotykaniu się ich o uzdrowieniach. To właśnie dzięki cicit, bo one miały przypominać o Przykazaniach. A że Mesjasz przestrzegał ich wszystkich… to wiemy. Dlatego miał moc do czynienia cudów.

Ale tutaj Mamy skraj nie frędzle, lub cicit. Zobaczmy. Mamy tu greckie słowo przetłumaczone, jako skraj. W Biblii Warszawskiej brzeg. Z greki to słowo to Kraspedon numer Stronga 2899.



https://www.blueletterbible.org/lang/lexicon/lexicon.cfm?t=kjv&strongs=g2899

Grecki słownik Berkley podaje:
Kraspedon, ou n fringe, edge:tassel
Czyli frędzel, rąbek, cicit.
Konkordancja Stronga ma – frędzel lub cicit.

Leksykon Friberga:



1 Jako zewnętrzne zakończenie czegoś: skraj szaty, brzeg, zakończenie;
2 W żydowskim znaczeniu frędzel lub cicit na 4 rogach wierzchniej szaty,noszony dla przypomnienia, by przestrzegać przykazań.

Czyli nasze słowo w znaczeniu hebrajskim to frędzel, cicit. To samo słowo mamy tutaj.

„(35) I poznali go mężowie onej miejscowości, roznieśli wieść po całej owej okolicznej krainie, i przyniesiono do niego wszystkich, którzy się źle mieli,
(36) I prosili go, aby się mogli dotknąć szaty jego (Dotknąć frędzli Jego szaty); a którzy się go dotknęli, zostali uzdrowieni.”
(Mateusza 14:35-36)


Więc wbrew tym obrazkom, które widzimy… Jezusa noszącego grecką togę ze złotym dyskiem wokół Jego głowy. To tak naprawdę Jezus był Żydem ubierającym się według mody żydowskiej. Niby proste do zrozumienia, ale nie wiele osób o tym wie. Możecie powiedzieć, że to kwestie kulturowe, ale to jest w Piśmie i to Żydzi mieli nakazane by czynić, więc to robili. Czyli, jeśli Zbawiciel miał chodzić po ulicach i mieć jakiś szacunek… a wiemy, że go miał wśród żydowskich braci… musiał przestrzegać i tego przepisu. Czyli nosiłby frędzle.

Co jeszcze wiemy?

„(23) A gdy żołnierze ukrzyżowali Jezusa, wzięli szaty jego i podzielili na cztery części, każdemu żołnierzowi część, i zwierzchnią suknię. A ta suknia nie była szyta, ale od góry cała tkana.
(24) Tedy rzekli jedni do drugich: Nie krajmy jej, rzućmy losy o nią, czyja ma być; aby się wypełniło Pismo, które mówi: Rozdzielili między siebie szaty moje A o suknię moją losy rzucali. To właśnie uczynili żołnierze.”
(Jana 19:23-24)


Nawiasem. Tu mamy proroctwo dotyczące Mesjasza skąd? Patrzcie..

„Między siebie dzielą szaty moje I o suknię moją los rzucają.”
(Psalm 22:19)


Psalm 22 jest cały w proroctwach Mesjanistycznych, jeśli chcecie przeczytajcie go w całości. Widzimy tutaj, że Jezus został rozebrany i tak przybity do krzyża.

Co do wyglądu Mesjasza, lepiej nie zagłębiać się w to bardziej. Nie wiemy po prostu jak wyglądał. Mamy za mało danych i lepiej nie kreować sobie w głowie fałszywego Jego obrazu. Zresztą rozpatrujemy postać, która jest „uśmiercona”, Jezus zmartwychwstał w nowym ciele i przyjdzie też w pełni swej Chwały przy pierwszym zmartwychwstaniu. Dlatego nie warto męczyć umysłu błahymi sprawami.

Ale jak wygląda Bóg?

Jezus wyraźnie stwierdził, ze Ojca nikt nigdy nie widział. Sprawdźmy pewien werset z Objawienia. W rozdziale czwartym Chrystus pokazał Janowi wizję nieba oraz tronu Ojca.

„I zaraz popadłem w zachwycenie. A oto tron stał w niebie, na tronie zaś siedział ktoś; (3) a Ten, który na nim siedział, podobny był z wyglądu do kamienia jaspisowego i karneolowego, a wokoło tronu tęcza, podobna z wyglądu do szmaragdu”.
(Objawienie 4:2)


Jan wywnioskował, że musiała to być osoba siedząca na tronie, ale jego opis nie był opisem osoby. Podobną wizję miał prorok Ezechiel i opisał to w ten sposób:

„(26) A nad sklepieniem, nad ich głowami, było coś z wyglądu jakby kamień szafirowy w kształcie tronu; a nad tym, co wyglądało na tron, u góry nad nim było coś z wyglądu podobnego do człowieka. (27) A wyżej ponad tym, co wyglądało na jego biodra, widziałem jakby błysk polerowanego kruszcu, z wyglądu jak ogień wewnątrz niego, a w dół od tego, co wyglądało na jego biodra, widziałem coś, co wyglądało na ogień i wokoło niego blask. (28) Jak wygląda tęcza, która pojawia się na obłoku, gdy pada deszcz, tak wyglądał wokoło blask tego, co pojawiło się jako chwała Jahweh; gdy ją ujrzałem, upadłem na twarz. I słyszałem głos tego, który przemówił.”
(Ezechiela 1:26-28)


”A oto była tam chwała Boga izraelskiego, podobna do tej w widzeniu, które miałem na równinie.”
(Ezechiela 4:4)


To wszystko, co Wiemy o wyglądzie Boga. W rozumieniu naszym, czyli cielesnym. Jest wiele innych jeszcze fragmentów, gdzie Bóg się ukazuje. Czy to w krzaku palącym się, ale nie spalającym. W postaciach aniołów. Jako rękę wypalającą napis na ścianie.

Lecz Bóg jest zgoła inny od nas, i chce bardziej ukazać nam swój charakter i swoją osobowość.
Ale rozważania na ten temat zachowamy sobie na dalszą okazję.

Jeśli chcecie poczytać więcej o Talicie i jego związku z Ewangelią i JAHUSZUA przejdziecie Tutaj.

Brak komentarzy: